Umowę na ponad 100 milionów złotych unijnej dotacji podpisały wczoraj z ministrem kultury samorządowe władze województwa. By zamknąć budżet budowy Opery i Filharmonii Podlaskiej, wciąż jednak brakuje ponad 40 milionów. Będziemy dalej szukać - zapowiada marszałek.
- Przy podpisywaniu porozumienia dowiedziałem się, że nasza inwestycja jest największą inwestycją z dziedziny kultury finansowaną z unijnych funduszy w całej Unii Europejskiej - cieszył się wczoraj marszałek Jarosław Dworzański. Pierwsze 20 milionów z zatwierdzonych właśnie 100, trafi do Podlaskiego już w przyszłym miesiącu. To środki z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. Kosztowny czas Powstający przy ulicy Kalinowskiego w Białymstoku gmach zaprojektował znany architekt Marek Budzyński. Budowę rozpoczęto dwa lata temu. Według wstępnych obliczeń monumentalny betonowy gmach mieszczący dwie sale koncertowe i amfiteatr, w sumie na ponad 1500 miejsc, miał kosztować 70 milionów złotych. Czas zweryfikował te szacunki, pomnażając je trzykrotnie. Na chwilę obecną władze województwa mówią o łącznym koszcie inwestycji, zamykającym się w kwocie 200-220 milionów. Do niedawna marszałkowie zapowiadali, że gmach zostanie oddany do u�