Zabawne miny robił wczoraj do publiki - późnym wieczorem, w Akademii Teatralnej - jeden z aktorów hiszpańskiego teatru Playground. I tak zaczął się w mieście Białysztuk - niezwykły przegląd inicjatyw teatralnych, organizowany przez młodych twórców niezależnych.
Jest się z czego cieszyć - w tym roku festiwalu miało w ogóle nie być, Stowarzyszenie Promocji Artystycznej jednak w ekspresowym tempie przygotowało program i to bardzo ciekawy. Będzie siedem spektakli (większość łączy poetyka teatru ożywionej formy), koncert i multimedialne prezentacje. Gościć będziemy dwa teatry hiszpańskie, tradycyjnie swoje spektakle pokażą też organizatorzy - takie, które już miały swoją premierę, i takie, które zobaczymy po raz pierwszy. Będzie też tradycyjne czytanie dramatu współczesnego. Organizatorzy na spektakle zapraszają do Akademii Teatralnej i Białostockiego Teatru Lalek (bilety w cenie 10 zł kupować można w tych miejscach na godzinę przed każdym przedstawieniem), a raz nawet wywiozą widzów w plener - do Sokola (w okolicach Michałowa), gdzie m.in. będzie spektakl Teatru Okno i zagra folkowa kapela Transkapela. Za darmo. Na zdjęciu: Teatr Hnos Oligor.