U lalkarzy nonsens i czarny humor w baśniowej oprawie. W Węgierce - bal manekinów. Przed nami teatralne premiery na podstawie tekstów autorów wywodzących się z Polski
Na scenie Białostockiego Teatru Lalek pojawi się w weekend roztrzaskane auto - ważny dla najnowszej premiery lalkarzy element scenografii. To dzieło Pavla Hubicki, czeskiego scenografa, zaprzyjaźnionego z białostockim teatrem, skonstruowane na potrzeby "Księżniczki Anginy" Rolanda Topora. Reżyser Paweł Aigner sięgnął po historię księżniczki, która wskutek intrygi okrutnej Gużyny i złego Kolbetowa zmuszona jest uciekać ze swego królestwa. W towarzystwie wiernego Kanclerza Witamińskiego pędzi czerwonym samochodem do wuja, gdzie znaleźć ma schronienie... To historia niemożliwa i nieobliczalna, jak zresztą cala twórczość ciągle mało znanego w Polsce Topora, w której jawa miesza się ze snem, okrucieństwo z baśnią, a rzeczywistość z fantazją. Nie dość, że dzieło Topora jest specyficzne, to realizuje je grono znakomitych twórców. Pełne przepychu kostiumy (a będzie ich wiele - aktorzy nie nadążają z przebieraniem, jeden z nich stroje zmienia