EN

21.05.2008 Wersja do druku

Biały raj

"Raj utracony" w reż. Waldemara Zawodzińskiego w Operze Wrocławskiej. Pisze Dorota Szwarcman w Polityce.

"Raj utracony" był pierwszym dziełem scenicznym Krzysztofa Pendereckiego, po którego prapremierze w 1978 r. krytycy mogli stwierdzić ostatecznie, że czołowy awangardzista zdradził awangardę. Neoromantycznemu stylowi, w którym utrzymana jest owa sacra rappresentazione, czyli misterium według dzieła Johna Miltona, Penderecki jest wierny do dziś. "Raj" nie miał wielkiego szczęścia do wystawień - dość statyczny charakter muzyki sprawiał reżyserom kłopoty. Waldemar Zawodziński, który zrealizował dzieło w Operze Wrocławskiej, znalazł rozwiązanie w wyrafinowanych formach plastycznych - jest również autorem scenografii. Spektakl jest bardzo wizyjny, choć zaskakuje ujemnie raj przedstawiony w sterylnej bieli (drzewo wiadomości to kilku panów machających rękami na białym postumencie). W warstwie muzycznej fascynuje zwłaszcza postać Szatana przedstawiana przez Nabila Sulimana rodem z Syrii, który ma nie tylko znakomity baryton, ale i charyzmę. Przyzwoicie w

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Biały raj

Źródło:

Materiał nadesłany

Polityka nr 21/24.05

Autor:

Dorota Szwarcman

Data:

21.05.2008

Realizacje repertuarowe