W ziemiańskim domku dwie młode dziewczyny snują plany o dorosłym życiu. Powodem rozważań są zaręczyny i niedaleki ślub starszej z nich - Bianki. Ich wyobrażenia różnią się bardzo od tych. które zwykle towarzyszą ceremonii. Bohaterki odkrywają tajemnice ciała i starają się włączyć je w rytm tradycyjnych obowiązków i normalnego życia. Bianka nie wytrzymuje natłoku "biologizmu". Wszyscy - ojciec, matka, a nawet dziadek - są "nieczyści", bo ich uczuciami i namiętnościami kieruje instynkt. Ta rzeczywistość paraliżuje dziewczynę i doprowadza prawie do obłędu. Młodsza - Paulinka trzeźwo ocenia sytuację. Wie, że dzięki ciału można osiągnąć wszystko: pieniądze, luksus i władzę. Sprytnie wykorzystuje obsesje starszych po to, by zyskać (sztylpy od dziadka) i aby zrewanżować się za wszystkie upokorzenia. Przerażona perspektywą życia, którego nie zna i którego się boi, Bianką proponuje niedoświadczonemu Beniaminowi "le mariage blanc"
Źródło:
Materiał nadesłany
Kwartalnik Teatralny Wolna Osterwa