Margaret jest przykuta do fotela, w pajęczynach i kablach. Ni to człowiek, ni maszyna. Wojciech Wyza, projektant z Olsztyna, stworzył kostium Margaret i pozostałym bohaterom spektaklu "Korpo Story". Wyza ma już kolejne propozycje - pisze Aleksandra Tchorzewskaw Gazecie Olsztyńskiej.
Wojciech Wyza, rodowity olsztynianin, studiuje w Międzynarodowej Szkole Kostiumografii i Projektowania Ubioru w Warszawie. Kiedyś androgeniczny model, dziś projektant z dużymi sukcesami. Już w marcu można będzie zobaczyć jego najnowszą kolekcję ubrań lekko inspirowaną stylem militarnym. Kiedy otrzymał propozycję stworzenia kostiumów do spektaklu "Korpo Story", nie wahał się ani chwili. - Reżyser dał mi tydzień na zastanowienie, ale ja już po jednym dniu dałem odpowiedź. Nie wahałem się ani chwili, nie miałem żadnych obaw - mówi miody projektant. Sztukę można zobaczyć w warszawskim Teatrze XL. "Korpo Story" to opowieść o pracownikach korporacji. Została wyreżyserowana przez Brazylijczyka Andre de la Cruza w oparciu o tekst "In The Social Room" Przemysława Kazuska. Wojciech Wyza rozpoczął tworzenie kostiumów już we wrześniu. - Musiałem zaprojektować siedem kostiumów. Najbardziej awangardowym strojem jest kostium Margaret. Bohaterka jest uwię