"Mayday 2" w reż. Krystyny Jandy w Och-Teatrze w Warszawie. Pisze Jacek Wakar w Dzienniku Gazecie Prawnej.
Więcej, szybciej, mocniej - ta zasada w przypadku "Mayday 2" w Och-Teatrze sprawdziła się idealnie Krystyna Janda wyznała w swym internetowym dzienniku, że największą przyjemność sprawia jej reżyserowanie fars, na wszystko inne poza komediami szkoda jej nerwów i czasu. Rzeczywiście, scenę na Ochocie wraz Marią Seweryn przeznaczyła na zdecydowanie lżejszy repertuar. Tam przygotowała z sukcesem "Weekend z R." Hawdona oraz pierwszy ,.Mayday". Zżymam się na skandaliczną "Zemstę" Śmigasiewicza, pomstuję na nieudolność reżyserską Cezarego Żaka ("Trzeba zabić starszą panią"), czasem tęsknię za sztukami w rodzaju "Kozy" Albee'ego, niosącymi ze sobą inny rodzaj śmiechu i zdecydowanie większe ryzyko, ale biznes to biznes. "Mayday 2" oglądałem w połowie lipca z publicznością, która w kasie wykupiła komplet biletów. Jeszcze raz potwierdziło się, że rozrywka w godziwym wydaniu to w stolicy towar deficytowy. Takimi spektaklami jak drugi odcinek