"Beztlenowce" to druga po "Nocy Helvera" telewizyjna inscenizacja sztuki (dwóch jednoaktówek) Ingmara Villqista. Urodzony w 1960 r. autor jest Polakiem, historykiem sztuki, nauczycielem akademickim. Jednym z niewielu naszych współczesnych dramaturgów, o którego sztuki zabiegają rodzime sceny. Skandynawski pseudonim, pod którym się ukrywa, pozwala mu bez skrępowania wypełniać tematyczne nisze - pisać o sprawach u nas wciąż jeszcze stanowiących tabu. Takie są właśnie telewizyjne "Beztlenowce" w reżyserii Łukasza Barczyka, opowiadające o dwóch parach homoseksualnych. Obie historie są zakomponowane w myśl starogreckiej zasady jedności czasu, miejsca i akcji. Bohaterkami "Kostki smalcu z bakaliami" jest Pierwsza (Maja Ostaszewska), kobieta ok. 30-letnia oraz Druga (Małgorzata Hajewska-Krzysztofik), o dziesięć lat starsza. Reżyser pokazał zaskakującą szamotaninę wewnętrzną obu kobiet, które równie się kochają, co ranią. Pikanterii ich związkowi dodaj
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita, nr 40