"Ziemia obiecana" w reż. Wojciecha Kościelniaka w Teatrze im. Słowackiego w Krakowie. Pisze Łukasz Maciejewski w Teatrze.
Władysława Reymonta wydana w 1899 roku doczekała się dwóch adaptacji filmowych - Aleksandra Hertza z 1927 roku (m.in. z Jadwigą Smosarską, Kazimierzem Junoszą-Stępowskim i Ludwikiem Solskim) oraz słynnego, nominowanego do Oscara filmu Andrzeja Wajdy z 1974 roku. Adaptację powieści zrealizowano też w Teatrze Telewizji (w reżyserii Tadeusza Worontkiewicza w 1967 roku), a w ostatnich latach była czterokrotnie przenoszona do teatru - trzykrotnie wystawiano ją w Łodzi, w latach 1991, 1999 i 2008, natomiast dwa lata temu w Teatrze Polskim we Wrocławiu odbyła się głośna premiera w reżyserii Jana Klaty. Spektakl Wojciecha Kościelniaka w Teatrze im. Juliusza Słowackiego jest pierwszym musicalem na podstawie tej prozy. Nie jest to spektakl, który odnawiałby granice gatunku. Aktorzy śpiewają od sceny do sceny, dekoracje się zmieniają, fabuła posuwa do przodu. Ale ponieważ przedstawienie jest zdyscyplinowane i atrakcyjne, ogląda się je z przyjemnością. Ziemi