EN

19.02.1997 Wersja do druku

Bezlitosna diagnoza

Nareszcie! Z prawdziwą satysfakcją pragnę państwu polecić pierwszą pol­ską współczesną sztukę z prawdziwego zdarzenia - "Ciałopalenie" Marka Bu­kowskiego, autora niezwykle wyczu­lonego na puls codzienności. Prapre­mierę utworu - w warszawskim Te­atrze Powszechnym im. Zygmunta Hubnera - z mistrzowską biegłością wyreżyserował Władysław {#os#322}Kowalski{/#}. Marek Bukowski jest 37-letnim inży­nierem energetykiem. Ma już "na kon­cie" cztery, opublikowane powieści: "Nic się nie zmieni", "Oszustwo", "Bądźcie gotowi zwariować" i "Ch" oraz dwa dramaty - "Wolność" i "Ciałopalenie". "Odznaczeń oraz znaczą­cych nagród nie otrzymałem, do żad­nej partii nie należę i nie należałem" - z właściwym sobie ironicznym dystan­sem do świata kończy Bukowski wła­sny życiorys artystyczny zamieszczony w programie do przedstawienia. Jest to deklaracja bardzo istotna. Ma­rek Bukowski porusza się bowiem w ma­terii dość drastycznie nasyconej poczy­n

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bezlitosna diagnoza

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 42

Autor:

Janusz R.Kowalczyk

Data:

19.02.1997

Realizacje repertuarowe