"Dzienniki Majdanu" w reż. Wojtka Klemma w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.
Bogato i interesująco zaplanowanym programem poświęconym Ukrainie "O co się zabijać? Wojna. Pokój. Ukraina" rozpoczął sezon Teatr Powszechny w Warszawie pod nową dyrekcją Pawła Łysaka (były szef teatru w Bydgoszczy). W tym interdyscyplinarnym projekcie (spotkania, debaty, koncerty itp.) najważniejszym punktem miała być premiera spektaklu "Dzienniki Majdanu" Natalii Worożbyt. Tymczasem przedstawienie wyreżyserowane przez Wojciecha Klemma okazało się beznadziejnym, nikomu niepotrzebnym bełkotem. Autorka "Dzienników Majdanu", ukraińska dramatopisarka Natalia Worożbyt, napisała sztukę o wydarzeniach na kijowskim Majdanie. Wykorzystała autentyczne relacje uczestników protestu spisywane na gorąco w ciągu trzech miesięcy, od listopada 2013 do lutego 2014 r., przez nieformalną grupę Nowa Ukraińska Drama. Na bazie tych dokumentalnych zapisków Natalia Worożbyt złożyła swoją sztukę. Z tego tekstu można by zrobić interesujące i ważne przedstawienie u