Bezład" w reż. Witolda Adamka w Teatrze TV. Pisze Elżbieta Błaszkiewicz w Dzienniku - dodatku Kultura.
Cezary (grany przez Macieja Stuhra) spokojnie pije piwo w pubie. Wygląda na kogoś łagodnego i bezkonfliktowego. Zaczepiany przez dresiarza rozmawia z nim rzeczowo i bez agresji. Jednak nagle emocje puszczają i brutalnie masakruje napastnika. Scena perfekcyjnie zrealizowana. Po takim wstępie można się spodziewać znakomitego spektaklu. Tak zaczyna się "Bezład" Krzysztofa Czeczota w reżyserii Witolda Adamka (emisja w Teatrze TV 11 czerwca). Cezary ma świetną pracę. Jest wykształcony i inteligentny. Podobnie jak jego ojciec Antoni (Krzysztof Stroiński) - prezes firmy. Obaj mają też wspaniałe kobiety. Dziewczyna Cezarego (Anna Dereszowska) jest dziennikarką. Żona Antoniego (Dorota Pomykała) nauczycielką w renomowanej szkole średniej. Kamila Baar wcieliła się w postać córki. Ma 20 lat. Jest pełną pasji studentką. Do pewnego dnia tworzyli idealnie szczęśliwą rodzinę, potem nastąpił zwrot o 180 stopni. Zaczynają tworzyć iluzję, że wszystko jest jak dawa