"Awantury weneckie" w reż. Tadeusza Bradeckiego w Teatrze Miejskim w Gdyni. Pisze Łukasz Rudziński w portalu Trójmiasto.pl.
W Gdyni premierą spektaklu na podstawie sztuki Carlo Goldoniego świętowano Międzynarodowy Dzień Teatru, przypadający na 27 marca. Zabawa konwencją "teatru w teatrze" i pojedyncze bardzo dobre kreacje aktorskie to jednak za mało, by "Awantury weneckie" uznać za udany spektakl. "Awantury weneckie" Teatru Miejskiego w Gdyni są polską prapremierą tekstu "Teatr komediowy" Carlo Goldoniego (niedawno przetłumaczonego na język polski przez Jolantę Dygul). Ten żyjący w XVIII wieku komediopisarz chętnie czerpał z komedii dell'arte. W "Awanturach..." spotkamy niemal cały panteon najważniejszych postaci tej komedii - Arlekina, Pantalone'a, Dottore'a, Brighellę czy Kolombinę. Wszyscy oni są w rzeczywistości ubogimi weneckimi aktorami, stojącymi na progu teatralnej rewolucji i z gorszym lub lepszym skutkiem starającymi odnaleźć się w nowych realiach, gdzie na topie są już komedie charakterów, a gra dell'arte jako zbyt przewidywalna odchodzi do lamusa. Aktoró