"Happy Now?" Lucindy Coxon w reż. Adama Sajnuka w Teatrze Polonia w Warszawie. Pisze Anna Miller w tygodniku Newsweek Polska.
akl Teatru Polonia "Happy now?" brytyjskiej autorki Lucindy Coxon w reżyserii Adama Sajnuka to codzienny dramat cynizmu dwóch par i ich przyjaciela geja. Kitty (Maria Seweryn) ma dość roli matki i żony, nie docenia zawodowych wysiłków męża Johna (Bartłomiej Topa). Nie potrafi zbliżyć się do matki (Małgorzata Rożniatowska) nawet w obliczu poważnej operacji ojca. Miles (Bartosz Opania) pod maską błazna ukrywa alkoholizm i brak szacunku dla pastelowej żony Bei (Katarzyna Kwiatkowska). A gej Carl opowiada nam o romantycznych chwilach z partnerem, ale też o rozczarowaniu nim. Wszyscy tu żyją osobno, zamykając się w sobie w obliczu trudności. Walczą ze sobą, zamiast walczyć o siebie nawzajem. Symbolem ich relacji jest wielokrotnie przestawiana kanapa (brawo dla scenografki Katarzyny Adamczyk!), która dzieli świat między nimi, zamiast tworzyć wspólną przestrzeń.