EN

30.03.1980 Wersja do druku

Bez stania w kolejce

Kiedy żona wróciła z porannych zakupów bez gazet, bo "pani" z kios­ku nie doczekawszy się żadnej re­kompensaty odmówiła odkładania dzienników, nadeszła minie odkryw­cza, jak sądzę, refleksja. Otóż tele­wizja jako jedna z nielicznych dy­strybutorek dóbr nie zmusza nas do wystawania w kolejkach: jej prezen­terzy i redaktorzy nie oczekują żad­nych prezentów. Nie muszę zatem pamiętać o imieninach Jana Suzina, ani poszukiwać "delicji szampań­skich" aby przypodobać się Edycie Wojtczak; bez bombonierki dopusz­cza mnie do Filmoteki Arcydzieł Ja­cek Fuksiewicz. I jest w tym jakaś pociecha. Choć gdyby było inaczej - zasta­nawiałem się teraz - "za czym" w tej kolejce do programu tv bym sta­nął, do którego z redaktorów uśmie­chałbym się zapobiegliwie? Kazimierz Karabasz, bohater au­dycji "Klasycy dokumentu" (15.III) wyreżyserował w poniedziałkowym teatrze "Śmierć komiwojażera". Po głośnych "Czarownicach z Salem" to druga sztuka Artura

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bez stania w kolejce

Źródło:

Materiał nadesłany

Odgłosy nr 13

Autor:

Grzegorz Gazda

Data:

30.03.1980

Realizacje repertuarowe