EN

9.10.1997 Wersja do druku

Bez skrótów

Antoni Libera, tłumacz i znawca twórczości Samuela Becketta, reżyseruje w Teatrze Dramatycznym na Scenie im. Haliny Mikołajskiej je­go słynną "Końcówkę". Beckett uważał "Końcówkę" za swoje największe osiągnięcie artystyczne. Mó­wił przekornie, że to jego jedyny dramat, którego się nie wstydzi, choć największą sławę zdobyło "Czekając na Godota". Utwór muzyczny - Beckett nie lubił, gdy interpretowa­no jego dzieła w kategoriach filozoficz­nych - opowiada Antoni Libera, który osobiście znał pisarza. - Interesował go efekt estetyczny i emocjonalny. Powta­rzał, że zależy mu na wywołaniu wzru­szenia, a nie na akcie intelektualnym. Uprawiał literaturę na podobieństwo muzyki. Myślał w kategoriach "tema­tu","tonacji", "kontrapunktu". Antoni Libera swoje zadanie reżysera widzi na podobieństwo dyrygenta. - Dbam o melodię zdań, o akcenty, ref­reny i rytmy. O odpowiednie tempo. Pol­ski teatr pod tym względem często ku­leje. Według mnie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza nr 236

Autor:

Dorota Wyżyńska

Data:

09.10.1997

Realizacje repertuarowe