"Żółta strzała" w reż. Igora Gorzkowskiego Studio Teatralne Koło w Warszawie. Pisze Aleksandra Pyrkosz w Teatraliach.
Spektakl Igora Gorzkowskiego w stołecznej Soho Factory jest przypowieścią filozoficzną odzwierciedlającą nasz ontologiczny lęk. Nie mamy pewności, czy metaforyczny pociąg, którym dążymy do celu naszej podróży, nie wykolei się. Nie mamy też pewności co do celu, który kończy ziemską wędrówkę. Co zrobić, gdy w głowie, niczym stukot żelaznych kół, tłuką się natrętne myśli: Quo vadis? Jaki jest sens mojego istnienia? Co znajduje się poza moją namacalną rzeczywistością? Spektakl, niestety, nie odpowiada na powyższe pytania. Tłumaczy jedynie, że odpowiedź na nie może być wyrażona przez zgrabną metaforę podróży pociągiem. Autor wnika niecogłębiej w owe problemy. Zadaje bowiem pytanie będące następstwem poprzednich: jeżeli nie jestem w stanie odnaleźć rzeczywistego sensu swojego istnienia, jeżeli w życiu pewna jest tylko niepewność, to jaką strategię należy obrać, aby nie zwariować? Autor zabiera głos, podsuwając nam tylko