Po półmetku Olsztyńskich Spotkań Teatralnych o obejrzanych przedstawieniach pisze Beata Waś w Gazecie Olsztyńskiej.
Za nami półmetek Olsztyńskich Spotkań Teatralnych. Impreza w Teatrze im. S. Jaracza potrwa do niedzieli. Zobaczymy jeszcze rosyjską klaunadę, polski balet i rockmenów-poetów. Poznański "Faust" zachwycił wysmakowaną plastycznością, "Miss HIV" poraziła mocnym sposobem przedstawienia drażliwego tematu, "Sprzedam dom" obnażył schematy naszego życia, a "Słomkowy kapelusz"przemienił farsę w egzystencjalną sztukę o śmierci. Olsztyńskie Spotkania pokazują teatr wyrazisty, dostarczający mocnych wrażeń. Nie pozwalają widzom wyjść z teatru i po prostu zapomnieć. Golgota i HIV "Faust" Janusza Wiśniewskiego połączył dramat Goethego o słynnym magu i filozofie, inspiracje malarstwem i sceny pasyjne. Na tle niezwykłej scenografii, gdzie zobaczyliśmy Golgotę, cyrk i alchemiczną pracownię, rozgrywa się przemiana tytułowego bohatera. Ten Faust wydaje się człowiekiem bardzo współczesnym, brakuje mu "łaski wiary". Jego przeciwieństwem jest cyniczny