"Baśń o Rycerzu bez Konia" to doskonała propozycja na rodzinne spędzenie czasu. Dorośli zachwycą się pomysłem i subtelnym humorem, dzieci klimatem w stu procentach bajkowym. Pierwsze recenzje po sobotniej premierze bardzo pozytywne.
Spektakl na podstawie tekstu Marty Guśniowskiej zrealizował w Wałbrzychu Krzysztof Grębski. Kolorową, niemal klasyczną scenografię przygotowała Beata Fertała, a w jazzujących dźwiękach zanurzył całość Artur Lesicki. Notabene to chyba jedyny nowoczesny akcent w przedstawieniu, które opiera się na tradycji baśni i opowiadania. Realizatorom udało się jednak uciec od moralizowania, a przekaz przedstawienia jest prosty: warto spełniać marzenia. Tak samo jak warto chodzić do teatru.