EN

26.03.2007 Wersja do druku

Bez konia, ale z przytupem

"Baśń o Rycerzu bez Konia" to doskonała propozycja na rodzinne spędzenie czasu. Dorośli zachwycą się pomysłem i subtelnym humorem, dzieci klimatem w stu procentach bajkowym. Pierwsze recenzje po sobotniej premierze bardzo pozytywne.

Spektakl na podstawie tekstu Marty Guśniowskiej zrealizował w Wałbrzychu Krzysztof Grębski. Kolorową, niemal klasyczną scenografię przygotowała Beata Fertała, a w jazzujących dźwiękach zanurzył całość Artur Lesicki. Notabene to chyba jedyny nowoczesny akcent w przedstawieniu, które opiera się na tradycji baśni i opowiadania. Realizatorom udało się jednak uciec od moralizowania, a przekaz przedstawienia jest prosty: warto spełniać marzenia. Tak samo jak warto chodzić do teatru.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bez konia, ale z przytupem

Źródło:

Materiał nadesłany

Wiadomości Wałbrzyskie nr 13

Autor:

MW

Data:

26.03.2007

Realizacje repertuarowe