Niezwykle erudycyjny znawca "Beniowskiego" Stefan Treugutt twierdzi, że "Beniowskiego" można nicować do woli, byle mądrze i z rozeznaniem wartości jego wielu warstw, ponieważ z każdą polemiczną, sprzeczną z uporządkowanym standardem wizją historii coś będzie "Beniowski" miał wspólnego. A także to, że to historia gwałtownie aktualizowana... A więc "Beniowski" to poemat klasycznego nonkonformizmu, poemat także antynacjonalistyczny, odkłamujący narodowe mity, pełen tez laickich manifestacji i braku czołobitności wobec Rzymu i katolickiego Boga, który z mściwego Jehowy przemienia się w panteistyczną siłę codziennego, ludzkiego krajobrazu. A człowiek jest w tym krajobrazie też względną, lecz jakże intensywną, i skończenie dramatyczną wartością, jak samo życie, bujne, wielorakie i ascetyczne, w zależności jak je się przeżywa, jaką siłę psychiczną w nie się wnosi, ile zmysłu refleksji, poczucia jego filozoficznej
Tytuł oryginalny
Beniowski
Źródło:
Materiał nadesłany
Argumenty Nr 23