W niedzielę na afisz Teatru Dzieci Zagłębia trafi spektakl "Pamięć Rutki" inspirowany życiem Rutki Laskier, młodej Żydówki z Będzina, która zginęła w obozie koncentracyjnym.
Urodziła się w 1929 roku, prawdopodobnie w Gdańsku, ale już w latach 30. wraz z rodziną zamieszkała w Będzinie. Oboje rodzice pochodzili z tego miasta. W czasie wojny rodzinę przeniesiono do miejscowego getta, a w 1943 roku - do Auschwitz. Tam zginęli: Rutka, jej mama i brat. W ostatnim roku swojego życia czternastoletnia Rutka prowadziła pamiętnik. Swoje przemyślenia, odczucia, pierwsze miłosne zauroczenia i spotkania z ludźmi spisywała - w języku polskim - w szkolnym zeszycie. Czasem też zawierała w nim relacje z wojny i z życia w getcie. Dziennik prowadziła z krótkimi przerwami od stycznia do kwietnia 1943 roku. Jak ocalał z wojennej pożogi? Dziewczynka ukryła go pod schodami w domu, w którym mieszkała, przebywając w getcie. Schowek wskazała jej polska koleżanka Stanisława Sapińska, której rodzice byli właścicielami domu. Ta, po powrocie, odnalazła pamiętnik, ale ujawniła go dopiero po 63 latach. Z pomocą Adama Szydłowskiego zajmującego się