EN

10.07.2007 Wersja do druku

Bębniarze z Korei Południowej dali czadu

O VIII Międzynarodowym Festiwalu Artystów Ulicy w Szczecinie pisze Ewa Podgajna w Gazecie Wyborczej - Szczecin.

Na festiwalu dominowali artyści z różnych obszarów kulturowych, którzy postanowili chronić swoje korzenie. Najjaśniejszym punktem VIII Festiwalu Artystów Ulicy był piątkowy występ bębniarzy z Korei Płd. Posługując się rozbudowanym zestawem instrumentów perkusyjnych zaczarowali i porwali w tan po zamkowym dziedzińcu publiczność. O specyfice występów Dulsori dużo już mówi samo wytłumaczenie ich nazwy-"dziki rytm". Zespół bębniarzy powołany został z myślą o promocji koreańskiej sztuki pierwotnej, wielowiekowej tradycji świąt ku czci sił natury, podczas których we wspólnym obrzędzie łączyła się energia wszystkich uczestników. Tak stało się też na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich. Hipnotyzujący zestaw pulsujących dźwięków bębnów (już sam widok instrumentów ustawionych na scenie, które ważą ponad tonę, robił Zapowiadani na gwiazdę festiwalu bębniarze z zespołu Dulsori nie zawiedli wrażenie), orientalny śpiew i nie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bębniarze z Korei Południowej dali czadu

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Szczecin nr 158/09.07.07

Autor:

Ewa Podgajna

Data:

10.07.2007

Festiwale