"Szekspirze, duchu, zbudowałeś górę..." - monologuje z patosem Kordian na skatach w Dover i jest to na równi sąd bohatera romantycznego, jak i głębokie przekonanie samego Juliusza Słowackiego. Szekspirowskie motywy w dramaturgii autora "Kordiana" są bardzo liczne i pojawiają się we wszystkich niemal scenicznych jego utworach. Prawdziwą ich niemal antologią jest tragedia "Beatrix Cenci". Ta dramatyczna historia rodziny rzymskiej, w której zdarza się zbrodnia ojcobójstwa, była po wielokroć wykorzystywana jako literacki materiał. Szczególnie romantycy upodobali ją sobie, a to dla burzy uczuć i namiętności, jakie w niej widzieli. To samo pociągało Słowackiego do dramaturgicznego opracowania dziejów Cencich. Nienawiść, miłość, wypadki nieuchronnie zmierzające do tragicznego finału - wszystko to występuje w dramacie Słowackiego w niezwykłej kondensacji. Inscenizacja Jana Englerta oczyszcza jeszcze bardziej utwór z romantycznej retoryki, ukazując wrz
Tytuł oryginalny
Beatrix Cenci
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza nr 95