EN

2.12.2003 Wersja do druku

Bawi jak wtedy

Jaka była rzeczywistość PRL każdy wie. Ale, w nim to świetne były, w przeciwieństwie do naszych czasów - kabarety. Takie na przykład jak Owca niezapomnianego Jerzego Dobrowolskiego. A największą siłą na­pędową kabaretów była właśnie ta rzeczywistość PRL, do której wystar­czyło odnieść się jednym trafnym słowem, gestem czy piosenką, aby wszyscy w lot złapali sens aluzji i kontekst uogólnienia. Czy jednak pozbawione owego klucza dawne odnoszące się do tam­tych czasów skecze, piosenki i mo­nologi kabaretowe nadal nas dziś mogą śmieszyć, bawić i pobudzać do jakiejś refleksji? Otóż w świetle wczorajszych go­ścinnych występów warszawskiego Teatru Ateneum z "Zaświadczeniem o inteligencji" Jerzego Dobrowolskiego, odpowiedź na tak postawio­ne pytanie jest jednoznacznie pozy­tywna. Tak, tamte "numery" kabare­towe z Owcy, nadal bawią nas i cie­szą. I to nie tylko dlatego, że były świetnie napisane, i że w tym wyre­żyserowanym prze

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bawi jak wtedy

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wielkopolski nr 280

Autor:

Olgierd Błażewicz

Data:

02.12.2003

Realizacje repertuarowe