EN

3.09.2018 Wersja do druku

Barok dziwnie nam współczesny

"Pupile" w choreografii Karoliny Garbacik na festiwalu Wschód Kultury/Inny wymiar. Pisze Jerzy Doroszkiewicz w Kurierze Porannym.

Taneczno-muzyczny spektakl "Pupile" był jednym z ciekawszych rodzimych wydarzeń, jakie mogliśmy zobaczyć podczas zakończonego właśnie festiwalu Wschód Kultury/Inny Wymiar. Do premiery doprowadziły dwie pasjonatki - Karolina Garbacik i Anna Moniuszko. Pierwsza oddał duszę tańcowi współczesnemu, druga - muzyce epoki baroku, w dodatku wykonywanej w sposób właściwy dla tamtych czasów. Po raz kolejny obie panie zjednoczyły siły specjalnie na festiwal i znów udało się im zaskoczyć widzów, którzy zapełnili wszystkie przewidziane dla nich miejsca w hali wydziału architektury Politechniki Białostockiej. I mieli na co popatrzeć i czego posłuchać. Anna Moniuszko, szefowa Zespołu Muzyki Dawnej Diletto, wzięła tym razem na warsztat kompozycje Jean-Baptisty Lully'ego. To Włoch, nota bene gitarzysta, który karierę zrobił na dworze francuskim. Został nie tylko nadwornym kompozytorem króla Ludwika XIV, ale też okrzyknięto go twórcą francuskiej opery narodo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Barok dziwnie nam współczesny

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny nr 170

Autor:

Jerzy Doroszkiewicz

Data:

03.09.2018

Realizacje repertuarowe