EN

9.10.2006 Wersja do druku

Barlanders znaczy demon

- Pod tą materią, za upiorną maską kryje się Marcin Bikowski, aktor niezależny, który swoim talentem animacyjnym porwał wczoraj publiczność w Białostockim Teatrze Lalek. Tam właśnie odbyła się premiera spektaklu "Barlanders" - autorskiego projektu, który powstał specjalnie na potrzeby BTL, w ramach sceny eksperymentalnej. Spektakl dwóch Marcinów: Bikowskiego i Bartnikowskiego, to parada niesamowitych manekinów (przygotował je ten pierwszy) i niezłego kolażu tekstów Poego, Borgesa, Baudelaire'a (zadanie drugiego). Recenzja - w środę w "Gazecie".

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Białystok, nr 236

Autor:

MOŻ

Data:

09.10.2006

Realizacje repertuarowe