"Święto Winkelrida. Rewia narodowa" Marcina Cecko wg Jerzego Andrzejewskiego i Jerzego Zagórskiego w reż. Marcina Libera w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Łukasz Rudziński w portalu Trójmiasto.pl.
Teatr Wybrzeże spektaklem "Święto Winkelrida. Rewia Narodowa" miał ambicję z humorem, ale dosadnie opowiedzieć o tematach ważnych. Jednak pełen kalek spektakl Marcina Libera, podobnie jak banalna, zgrana konstrukcja przedstawienia, zatrzymany jest na etapie próby, a całość balansuje na granicy kabaretu i kiczu, które co jakiś czas dzięki staraniom aktorów bywają przełamywane. Niestety, tylko na chwilę. Wszystko zaczyna się we foyer. Do widzów zgromadzonych na pierwszym piętrze wychodzą aktorzy w barwnych i kiczowatych kostiumach teatralnych (przygotowanych przez Grupę Mixer). Przypominają w nich bohaterów z dworu Królowej Kier z "Alicji w Krainie Czarów": Burmistrz, jego żona, poeta, włóczędzy, halabardnicy - wszyscy oni wyglądają zabawnie i groteskowo podczas przemówienia Burmistrza witającego zgromadzonych na uroczystości gości. Świętujemy właśnie 20. rocznicę bohaterskiego czynu Arnolda Winkelrida, który we własną pierś skierował