Olsztyn w latach 1982-1984 pomógł Czesławowi Niemenowi przetrwać trudny okres. Przeżywał tu z przyjaznymi mu ludźmi ich małe radości, koncertował, dobrze się czuł. Kilka dni po 70. urodzinach piosenkarza i kompozytora Gazeta Wyborcza - Olsztyn publikuje fragment książki Tadeusza Prusińskiego "Milczący komedianci".
Czesław Niemen prawie dwadzieścia pięć lat komponował muzykę do spektakli Pantomimy Olsztyńskiej [na zdjęciu] [to amatorski teatr głuchych z Olsztyna, który w latach 70. i 80. zeszłego wieku był objawieniem na scenach polskich i zagranicznych - red.]. Ostatni raz muzykę do spektaklu Pantomimy napisał w 1998 roku - był to mimodram "Błazen i Aktor" według scenariusza, z choreografią i w reżyserii Bohdana Głuszczaka. Czesław odkrywa tajemnicę Do współpracy zaprosił Niemena właśnie Głuszczak, wieloletni dyrektor Pantomimy i twórca jej największych sukcesów. Poznali się w 1977 roku, gdy w teatrze w Elblągu Głuszczak przygotowywał ruch sceniczny i choreografię w "Balladzie łomżyńskiej" Ernesta Brylla, którą reżyserował Witold Gruca. Czesław robił do niej muzykę. Niemena dla teatru odkrył Adam Hanuszkiewicz. W 1975 roku dał mu w Teatrze Narodowym, którym wtedy kierował, starą malarnię i powiedział: "Tu możesz sobie komponowa�