O spektaklach nurtu Wizje/Kreacje w ramach XX Gliwickich Spotkań Teatralnych pisze Anna Wróblowska z Nowej Siły Krytycznej.
Nurt Wizje/Kreacje w ramach Gliwickich Spotkań Teatralnych ma być miejscem prezentacji spektakli z wyrazistymi wizjami reżyserskimi albo wybitnymi kreacjami aktorskimi. W tegorocznym repertuarze Spotkań postawiono na te ostatnie - spośród pięciu prezentacji festiwalowych, o wizjach można mówić zaledwie w dwóch przypadkach: "Brygady szlifierza Karhana" Teatru Nowego z Łodzi w reżyserii Remigiusza Brzyka oraz spektaklu "Król umiera, czyli ceremonie" Starego Teatru z Krakowa w reżyserii Piotra Cieplaka. Zarówno wizji, jak i kreacji zabrakło w "Amatorkach" na podstawie prozy Elfride Jelinek, spektaklu Teatru Polskiego z Poznania. Przedstawienie w reżyserii Emilii Sadowskiej posiada jedną zaletę - trwa niespełna 80 minut (chociaż to i tak za długo, bo nuda wieje ze sceny już po kwadransie). Choć to wyświechtany frazes, wobec twórczości Jelinek nie można pozostać obojętnym. Jej spojrzenie na relacje damsko-męskie budzi skrajne emocje: od zniesmaczenia po zach