EN

3.09.2015 Wersja do druku

Barbara Bargiełowska: Rywalka Ireny Eichlerówny?

- Co zostało z teatru? Wspomnienie prawdziwego szczęścia, gdy człowiek stoi za kulisami i za chwilę ma wyjść na scenę - mówi aktorka Barbara Bargiełowska.

Nigdy nie uciekniemy od naszego przeznaczenia? Takich aktorek się nie zapomina: "Wyrok", "Odwiedziny prezydenta", "Rękopis znaleziony w Saragossie", "Zosia", "Człowiek z M3", "Paragon gola", "Agent nr 1", "Punkty za pochodzenie", "Jeśli się odnajdziemy"... Równie długo można wymieniać seriale i spektakle Teatru Telewizji. Ponieważ Barbara Bargiełowska nie lubi żyć przeszłością, to my przypominamy, że oglądaliśmy ją też w spektaklach Teatru Telewizji i w Teatrze Sensacji "Kobra". Doświadczyła nas wojna okrutnie Dlaczego chciała zostać aktorką? Akurat w jej przypadku odpowiedź jest prosta. Wywodzi się z domu o artystycznym rodowodzie. Mama pani Barbary, Antonina Dutkiewicz, skończyła konserwatorium. Przed wojną była solistką Teatru Wielkiego Opery i Baletu w Warszawie. Ojciec Bolesław śpiewał w chórze w kościele Karola Boromeusza. - Tam się dziadkowie poznali - mówi córka aktorki Idalia. Z paniami spotykamy się w Domu Aktora w Skolim

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Rywalka Ireny Eichlerówny?

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie na Gorąco nr 36

Autor:

Małgorzata Jungst

Data:

03.09.2015