"Eliminacje" w reż. Emilii Sadowskiej w Teatrze im. Jaracza w Olsztynie. Pisze Marek Barański w Gazecie Olsztyńskiej.
Po raz pierwszy w Polsce zagościła sztuka współczesnej pisarki austriackiej Silke Hassler "Eliminacje". Premiera odbyła się na scenie Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych, które użyczyło swojej sali na czas remontu budynku Teatru im. Stefana Jaracza przy ulicy 1 Maja. W sobotę zobaczyliśmy przedstawienie, które wyreżyserowała Emilia Sadowska. Sukces zespołu, reżysera i scenografa, I oczywiście austriackiej autorki. Wielkie bandaże elastyczne w kolorze imbiru oplatają scenę. Są ścianami szpitala psychiatrycznego, które jak trzeba rozstępują się, ale stają się... wielką kołdrą w którą mogą się zawinąć bohaterowie. Autorką tej niezwykle pomysłowej scenografii jest Katarzyna Stochalska. Użyła też taśmy magnetofonowej. Paski wywleczone z kasety są niczym poplątane nerwy. W tym świecie nie wiadomo kto - jak to się kiedyś elegancko mówiło - choruje na nerwy. A kto tylko udaje. Pacjentki psychiatryka: Judyta (Katarzyna Kropidłowska),