EN

29.11.2011 Wersja do druku

Banany i orzeszki

"Księżyc i magnolie" w reż. Macieja Wojtyszki w Teatrze telewizji. Pisze Aneta Kyzioł w Polityce.

Kostiumowa komedia Hutchinsona, z akcją umiejscowioną w 1939 r. w biurze hollywoodzkiego studia filmowego, to tzw. przyjemny drobiażdżek. Grany przez Marcina Dorocińskiego (dzień przed premierą "Księżyca i magnolii" startuje w Dwójce serial "Głęboka woda" z Dorocińskim w roli głównej) bohater jest polskim Żydem, który z Żeleźniaka stał się Davidem Selznickiem. Znacznie ważniejszy niż jego pochodzenie (choć mamy tu i krytykę dyskryminacji obywateli żydowskiego pochodzenia w przedwojennej Ameryce) jest jednak fakt, że ożenił się z córką wielkiego producenta filmowego Mayera (tego od Metro-Goldwyn-Mayer), zaczął pracę w firmie teścia, a teraz zamierza się usamodzielnić. Pomóc ma mu w tym superprodukcja - "Przeminęło z wiatrem" według bestsellerowej powieści Margaret Mitchell. Problem w tym, że nie ma scenariusza, właśnie zwolnił reżysera i zerwał zdjęcia. Cała nadzieja w scenariuszowym geniuszu i przyjacielu Benie Hechcie (Łukasz Simlat

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Banany i orzeszki

Źródło:

Materiał nadesłany

Polityka nr 39/30-11-6-12

Autor:

Aneta Kyzioł

Data:

29.11.2011

Realizacje repertuarowe