Kreacje pana Słowackiego są pełne ufności w siebie, jak sam poeta (Ropelewski, 1839) I. SŁOWACKI "Tragedia cała podobna do starej ballady, ułożona tak, jakby ją gmin układał, przeciwna zupełnie prawdzie historycznej, czasem przeciwna podobieństwu do prawdy. Ludzie jednak, starałem się, aby byli prawdziwymi i aby w sercu mieli nasze serca... Jeżeli ma ona rodzinne podobieństwo z którą znajomą sztuką, to chyba z "Królem Learem" Szekspira. O, gdyby stanęła kiedy przy "Królu Learze!" Szekspir i Dant są teraz moimi kochankami - i już tak jest od dwóch lat" (do matki, grudzień 1834). "...donoszę Ci, że się drukuje "Balladyna" - kochanka moja... Nie spodziewasz się, co to za dzieło... dosyć, że jest to osoba, która nas z Zygmuntem Krasińskim zaprzyjaźniła mocno, [...] - oby mi i Ciebie zyskała... Ale nie spodziewam się, bo to jest gorzkie dzieło..." (do Gaszyńskiego, maj 1839). ,,(...) Wychodzi na świat Balladyna z ariostycznym u
Tytuł oryginalny
"Balladyna" współczesna?
Źródło:
Materiał nadesłany
Twórczość Nr 5