"Córka Króla Smoka" w reż. Ireny Dragan w Teatrze Kubuś w Kielcach. Pisze Lidia Cichocka w Echu Dnia.
Z ogromną tremą wystąpili aktorzy Teatru Lalki i Aktora Kubuś w najnowszym spektaklu "Córka Króla Smoka". I trudno się dziwić, bo chińską bajkę w ich wykonaniu oceniali koledzy z teatru lalkowego w Szanghaju. Bajkę napisała na motywach chińskich opowiadań dyrektor teatru Irena Dragan i ona sztukę wyreżyserowała. Opowieść o miłości między istotami z dwóch różnych światów jest uniwersalna, ale sposób jej pokazania zupełnie inny. I reżyser i scenograf Urszula Kubicz-Rk zafascynowane tamtejszą kulturą starały się polskim dzieciom pokazać jej jak najwięcej. Na scenie pojawiają się więc i ogromne lalki znane z opery pekińskiej, teatr cieni, tańce ludowe, wycinanki, czerwony smok, który wychodzi do publiczności, brzmi chińska muzyka (brawa dla kompozytora Piotra Salabera). W rezultacie powstało widowisko urzekające urodą, a lalkom i aktorom towarzyszą projekcje motywów znanych z chińskich obrazów, wycinanek, które scenę zamieniają w niez