"Dziób w dziób" Maliny Prześlugi w reż. Ireneusza Maciejewskiego w Teatrze Animacji w Poznaniu. Pisze Marcin Bogucki, członek Komisji Artystycznej 23. Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.
W dramacie "Dziób w dziób" Malina Prześluga opowiada historię stadka gołębi o wdzięcznych polskich imionach: Zbigniew, Heniek, Stefan i Mariola. Spotykamy ich w momencie, gdy przydarza im się nieszczęście - zaginął gdzieś ich starszy kolega, gołąb Janusz. Pod jego nieobecność nieformalnym szefem grupy zostaje Zbigniew. Jest przekonany, że gołąb padł ofiarą podwórkowej kotki. Odpowiedź na śmierć kumpla może być tylko jedna - zemsta. Sceptyczny wobec wersji Zbigniewa jest Przemek - mały wróbel, który próbuje wkupić się w łaski grupy, mimo otwartej wrogości gołębi. Czy Przemkowi uda się uratować bandę pakującą się wprost w objęcia śmierci i tym samym zaskarbić sobie jej sympatię? Autorka odwołuje się do znanej formuły bajki zwierzęcej, by opowiedzieć o problemie wykluczenia i samotności. Użyty w tekście kostium wykorzystany jest jednak przewrotnie. Prześluga na bohaterów wybiera niezbyt przyjemnie kojarzące się gołębie. Tworz