EN

21.10.2013 Wersja do druku

Bądź mi najsłodszą trucizną

"Dziś wieczór arszenik czyli komedia z kawą" w reż. Tomasza Obary w Teatrze Kamienica w Warszawie. Pisze Katarzyna Binkiewicz na swoim blogu krytykat.wordpress.com.

Kocham Cię. Nienawidzę Cię. Odejdź. Zostań. "Nie ma na świecie nic tak słodkiego jak miłość. Zaraz po miłości najsłodsza jest nienawiść." Na pewno każdy z nas słyszał kiedyś, że od miłości do nienawiści jeden krok. Ta niewiele znacząca fraza w spektaklu "Dziś wieczór arszenik czyli komedia z kawą" nabiera nowego, silniejszego i zdecydowanie bardziej surowego znaczenia. Przedstawienie o trudnych emocjach, niewykorzystanych szansach i palących namiętnościach wyreżyserował i przeniósł na deski Teatru Kamienica Tomasz Obara. Wieczór sylwestrowy to dla większości czas zabawy, podsumowań i planów. To chwila, w której wszyscy dobrze sobie życzą i wspólnie wznoszą toasty. Są razem. Są blisko. Wyobraź sobie, że istnieje taka bliskość, po której następuje już tylko pustka. Taka namiętność, po której pozostaje wyłącznie popiół. Oni wiedzą to doskonale - przeżyli razem pół życia, budzą się i zasypiają razem. Wspólnie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bądź mi najsłodszą trucizną - recenzja spektaklu "Dziś wieczór arszenik czyli komedia z kawą" w Teatrze Kamienica

Źródło:

Materiał nadesłany

krytykat.wordpress.com/16.09

Autor:

Katarzyna Binkiewicz

Data:

21.10.2013