EN

25.11.2009 Wersja do druku

Badenheim 1939 w Teatrze Śląskim

"Badenheim 1939" w reż. Piotra Szalszy w Teatrze Śląskim w Katowicach. Pisze Henryka Wach-Malicka w Polsce Dzienniku Zachodnim.

Najnowsza premiera Teatru Śląskiego - "Badenheim 1939" nie jest przedstawieniem łatwym w odbiorze ani jednoznacznym w interpretacji. Nie jest też w żaden sposób efektowne w znaczeniu estetyki, zaczerpniętej z produkcji MTV. Nic tu nie miga, nic nie jest multimedialne, aktorzy nie biegają po widowni i nie wciągają publiczności w pseudo-dialog, a zdjęcia maszerujących nazistów nie pojawiają się w charakterze kropki nad i. Słowo nazizm w ogóle chyba nie pada ze sceny... Strach w mieście Jest natomiast niesłychanie teatralne wyczucie czasu, który dla bohaterów jest jak zbawienna kroplówka, przedłużająca życie o jeden, choćby najbardziej ponury dzień. Badenheim 1939 w reżyserii Piotra Szalszy to teatr tradycyjny w dobrym tego słowa rozumieniu. Teatr, którego centrum stanowi człowiek; jego wewnętrzna walka ze świadomością nadchodzącej katastrofy i jego gorycz, której nie chce zamienić w zgodę na los wyznaczany przez innych. Spektakl Teatru Śl

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Badenheim 1939 w Teatrze Śląskim

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Zachodni nr 276

Autor:

Henryka Wach-Malicka

Data:

25.11.2009

Realizacje repertuarowe