EN

17.10.1984 Wersja do druku

Baczyński ze sceny

Niełatwo jest zrobić spektakl teatralny z najwspanialszej nawet poezji. Zwłaszcza, gdy ma­teriałem są wiersze Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, utwory wymagające bardzo ścisłego, in­tymnego kontaktu ze słucha­czem. Baczyńskiego nie da się uatrakcyjnić efektownymi za­biegami inscenizacyjnymi. Dla­tego sądzę, że pierwszym błę­dem, który popełnili autorzy spektaklu "I uczyniłeś wybór po wszelki świata czas", było wystawienie go na normalnej scenie Teatru Dramatycznego. Może gdyby aktorzy byli bliżej widzów, gdyby nie musieli po­ruszać się po dużej przestrzeni sceny, udałoby im się utrzymać uwagę publiczności i wywołać wzruszanie. W spektaklu tego rodzaju ważniejsza od ruchu scenicznego jest mimika wyko­nawców, drobne gesty, precyzyj­ne operowanie głosem ściszonym czasami aż do szeptu. Nie jest natomiast niezbędna scenografia - zresztą ta, którą nam zaprezentowano, nie tylko nie stanowiła harmonijnej ca­łości z inscenizacją (co tym

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Ludowy nr 249

Autor:

Anna Sawicka

Data:

17.10.1984