Z przyjemnością i satysfakcją odnotowujemy raz w roku ukłon Teatru im. S. Jaracza w stronę widowni dziecięcej. Jest nim widowisko baśniowe przyrządzone ze znajomością psychiki naszych milusińskich; żywe, barwne, z piosenkami, apelujące do wyobraźni, obliczone na aktywne uczestnictwo dzieci w akcji scenicznej i w samej rzeczy wyzwalające reakcje na widowni. "Dwa klony" Eugeniusza Szwarca, które już od dwóch tygodni z ogromnym powodzeniem prezentuje scena elbląska, spełniają podstawowe warunki teatru, który dzieciom się podoba. Bez trudu odnajdują się mali widzowie w świecie swoich dobrych znajomych. Oto las i chatka na kurzych nóżkach i sama Baba Jaga - uosobienie niegodziwości i zła. Oto klarowny, i po myśli odbiorców rozwijający się wątek przygód dobrej i dzielnej Mateczki, która najęła się do służby u czarownicy, by wyzwolić swoje dzieci, które okrutna wiedźma zamieniła w drzewa. Są zatem i czary, i jak w baśniach
Tytuł oryginalny
Baba Jaga przychodzi raz w roku
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Elbląga nr 241