"Między nami dobrze jest" Doroty Masłowskiej w reż. Piotra Ratajczaka w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu. Pisze Aneta Głowacka w Teatrze.
Wystawienie w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu dramatu Doroty Masłowskiej "Między nami dobrze jest" dwa lata po docenionej przez krytykę, zapraszanej na festiwale i nagradzanej prapremierowej inscenizacji Grzegorza Jarzyny nieuchronnie prowokuje do konfrontacji i porównań: jak tym razem reżyser poradził sobie z niełatwym przecież tekstem, jaki sposób znalazł na pokrętny i absurdalny świat autorki. Powidoki poprzednich spektakli narzucają się tym bardziej, że w Polsce to dopiero trzecia sceniczna realizacja tego dramatu, po wspomnianej już w TR Warszawa (w koprodukcji z berlińską Schaubühne) i niezbyt udanej tegorocznej - w krakowskim Teatrze Bagatela. Spektakl Jarzyny krytycy docenili przede wszystkim za umiejętne wyeksponowanie walorów tekstu, stworzenie przestrzeni, w której brzmiał on lekko i dowcipnie, pęczniejąc od kalamburów i gier słownych. Jakkolwiek nie zabrakło również głosów krytykujących wizualną elegancję przedstawienia, która zdaniem re