Dziś zaczyna się 62. festiwal teatralny w Awinionie. Wśród kilkudziesięciu spektakli, które w ciągu trzech tygodni zobaczy międzynarodowa publiczność, tym razem nie ma ani jednego z Polski.
Wielkie festiwale teatralne - a ten w Awinionie jest największy - muszą ciągle wymyślać się od nowa. Dlatego w Awinionie wprowadzono pięć lat temu zasadę powoływania artystów stowarzyszonych, współodpowiedzialnych za festiwalowy program. Inny dobór teatralnych zjawisk rządził wyborami niemieckiego reżysera Thomasa Ostermeiera, inny choreografa i performera Jana Fabre'a, a jeszcze inny Frédérica Fisbacha, który w ubiegłym roku sprawdzał żywotność i możliwości teatru opartego na słowie. Rozpoczynająca się dziś 62. edycja ma dwoje artystów stowarzyszonych: aktorkę Valérie Dréville i artystę tworzącego rozbuchany teatr wizualny - Romea Castellucciego. Dréville należy do francuskiej aktorskiej ekstraklasy. Współpracowała między innymi z Antoine'em Vitezem, Claude'em Régy oraz Anatolijem Wasiliewem. Z tym ostatnim stworzyła wstrząsającą feministyczną "Medeę". Monodram Dréville był pokazywany w Warszawie. Z jej inicjatywy do Awinionu powróc