Aneta Kyzioł z Polityki wybrała dziesięć najlepszych przedstawień mijającego roku.
1. "Dziady", reż. Radosław Rychcik, Teatr Nowy w Poznaniu. Inteligentnie osadzone w kontekście amerykańskiej popkultury okazały się uniwersalną opowieścią o wszystkich, którym kiedykolwiek odmawiano prawa do wolności i godności. 2. "Dziady", reż. Michał Zadara,Teatr Polski we Wrocławiu. Znów "Dziady", tym razem I, II i IV część. Brawurowa inscenizacja, bez skrótów, dowodzi, że nie znamy własnej klasyki. Hit frekwencyjny. 3. "Morfina" według powieści Szczepana Twardocha, reż. Ewelina Marciniak, Teatr Śląski w Katowicach. W rytmie dansingowych piosenek o tym, że rekwizytorium naszych niekończących się debat narodowych jest tandetne i tanie, rodem z międzywojennego wodewilu. 4. "Klątwa, odcinki z czasu beznadziei", trzyczęściowy serial teatralny Pawła Demirskiego i Moniki Strzępki, Teatr IMKA w Warszawie i Teatr Łaźnia Nowa w Krakowie. Jezus, posłanka Pawłowicz, czarownice, prezydent, telewizja i przedwojenni żydowscy właściciele kamienic w