"Kreacja" Ireneusza Iredyńskiego w reż. Jarosława Tumidajskiego w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Łukasz Rudziński w portalu trojmiasto.pl.
Dramat artysty rozdartego pomiędzy potrzebę nieskrępowanej twórczej wolności a chęć zarabiania pieniędzy i związaną z tym konieczność podporządkowania potrzebom "rynku", stanowi główną oś spektaklu "Kreacja" Teatru Wybrzeże. Spektakl wędruje z foyer Dużej Sceny na Czarną Salę i z powrotem, jednak poza tym zabiegiem, oglądamy bardzo hermetyczne i z każdą minutą słabsze przedstawienie. Tytułowa kreacja to metamorfoza anonimowego malarza kopisty Jana Nowaka, który nieoczekiwanie od tajemniczego Pana otrzymuje ofertę nie do odrzucenia. Pan proponuje mu protekcję i intratne zlecenia, w zamian za stworzenie tożsamości malarza zupełnie na nowo i zaprojektowanie mu kariery według własnej koncepcji. Wymusza na nim przyjęcie pseudonimu Nikt, odbierając mu podmiotowość i osobiste ambicje. Zamiast imitacji obrazów wielkich mistrzów proponuje wykonanie autorskiego cyklu "Koszmary". Nikt przeżywa kryzys twórczy, bunt, dojrzewa do wyznaczonej mu przez Pa