Hanna Brzezińska występowała na Starym Mieście podczas nalotu, stojąc na beczce po kapuście. Irena Kwiatkowska idąc z meldunkiem weszła do mieszkania gestapowców. Mieczysław Fogg, gdy zapomniał hasła na posterunku mówił krótko: To ja Fogg. „Dzięki artystom było łatwiej żyć i łatwiej umierać”. Z Agnieszką Cubałą rozmawiał Arkadiusz Gruszczyński w „Gazecie Wyborczej - Stołecznej”.
8.08.2022, 09:22
Wersja do druku