EN

20.06.1957 Wersja do druku

Artyści Teatru Polskiego z powrotem w Warszawie

Zagraniczne pociągi mają to do siebie, że też się czasem spóźniają. Taki przypadek spotkał wtorkowy pociąg Berlin-Warszawa, wiozący aktorów Teatru Polskiego po wystę­pach londyńskich do domu. Peron Dworca Głównego od prze­szło godzinnego wyczekiwania prze­szedł zapachem kolorowego groszku, którego liczne wiązanki przynieśli na powitanie przedstawiciele świata tea­tru i przyszli adepci sztuki z PWST. Mimo wiatru i chłodu powitanie było bardzo gorące i serdeczne, po­wracający zaś po 50 godzinach jazdy pociągiem - zmęczeni. Nie chcieliśmy ich więc męczyć długimi wywiadami. Pani Mieczysława Ćwiklińska zdą­żyła nam powiedzieć tylko, że "Lon­dyn to monstrualnie męczące miasto, partiami piękne, partiami brzydkie". Pani Janina Romanówna wspomi­nała "serdeczność, oddanie i mnóstwo pozostawionych przyjaciół w Albionie". Na pytanie o wrażenia kobiece, melodyjnie odpowiedziała, że "oczy wprost wychodziły do kolorowych szmatek".

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Artyści Teatru Polskiego z powrotem w Warszawie

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 150

Autor:

rys

Data:

20.06.1957

Realizacje repertuarowe