XXI Festiwal Ars Cameralis. Pisze Magdalena Figzał w Śląsku.

Choć XXI odsłonie festiwalu zabrakło być może takiego rozmachu, z jakim zorganizowana została poprzednia, jubileuszowa edycja, to jednak wśród artystów, których twórczość zaprezentowano na Górnym Śląsku, pojawiło się kilka "gorących" nazwisk. W dziedzinie muzyki najwięcej emocji wzbudziły dwa pierwsze wydarzenia - inaugurujący festiwal koncert Johna Cale'a w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu oraz występ Marka Lanegana w katowickim Jazz Clubie Hipnoza. Fanom bardziej alternatywnych brzmień obu muzyków raczej przedstawiać nie trzeba. John Cale to jeden z najbardziej awangardowych artystów XX wieku, założyciel legendarnej formacji The Velvet Underground, producent muzyczny, autor wielu projektów solowych i koprodukcji, m.in. z takimi wykonawcami jak Terry Riley, Phil Collins czy Brian Eno. Dobrą energię koncertu Ca-le'a podtrzymał kolejnego dnia Mark Lane-gan -jeden z pionierów muzyki grunge, którego styl od lat wyznaczają te same elementy - gitara, głębo