W piątek wieczorem telewizyjna Dwójka wyemitowała pierwszą odsłonę ośmioodcinkowego miniserialu pt. "Artyści", ukazującego kulisy funkcjonowania fikcyjnego Teatru Popularnego w Warszawie. Już po premierowym odcinku trudno oprzeć się wrażeniu, że produkcja trafiła na ekrany telewizorów w niezwykle znamiennych okolicznościach - pisze (Magja) w Gazecie Polskiej codziennie.
Klimatyczny kryminał z elementami groteski - tak można podsumować wrażenie, jakie pozostawia po sobie premierowy odcinek "Artystów" - serialu wyprodukowanego przez TVP na okoliczność 250-lecia teatru publicznego w Polsce. Produkcja opowiada o losach pracowników fikcyjnego Teatru Popularnego w Warszawie, nad którym kierownictwo obejmuje nowy dyrektor (jak na razie bardzo dobra rola Marcina Czarnika). Uważny obserwator rodzimej polityki, a zwłaszcza jej kulturalnego wymiaru, dostrzeże jednak pewną czasową zbieżność emisji serialu z wydarzeniami, jakie miały ostatnio miejsce wokół zmiany kierownictwa Teatru Polskiego we Wrocławiu. Abstrahując jednak od kwestii wrocławskich, "Artyści" jako próba pokazania środowiska teatralnego zdecydowanie zachęca do śledzenia dalszych losów bohaterów - najbliższa okazja ku temu już w najbliższy piątek o godz. 22.20 w TVP2.