Oto los dramaturgii współczesnej w całej okazałości. Konkurs dramaturgiczny Teatru Polskiego we Wrocławiu, MKiS i "Dialogu", rozstrzygnięty latem ubiegłego roku, przyniósł plon obfity: jury dało pięć nagród i trzy wyróżnienia. Spośród tych ośmiu dostrzeżonych sztuk (nie mówiąc o 140 pozostałych) premierę w mijającym właśnie sezonie miała jedna! - "Armia" Marka {#os#36148}Pruchniewskiego{/#} i to w teatrze, bez obrazy, nie liczącym się do pierwszoligowców. Akurat to ostatnie wyszło sztuce na zdrowie. Legnicki teatr, prowadzony w tym sezonie przez dwóch niedopieczonych jeszcze absolwentów krakowskiej reżyserii, wyraźnie szukał kontaktu z młodą widownią; gehenna "kotów" w wojsku z melodramatycznym wątkiem w tle była tu tematem idealnym. Student III roku, Paweł {#os#7074}Kamza{/#} wprowadził w scenariusz legnickie realia, uczynił bohatera liderem jednej z rockowych kapel, by zyskać mu sympatię widowni i zmontował żyw
Tytuł oryginalny
Armia
Źródło:
Materiał nadesłany
Polityka nr 26