Polską prapremierę tego dramatu reżyserował przed laty właśnie {#os#835}Hanuszkiewicz{/#}. Reżyserował jeszcze w zgodzie z tradycyjną wykładnią czechowowskiej dramaturgii, w której teatr nauczył się czytać przede wszystkim zapis ludzkich smutków, dokument niespełnionych marzeń człowieka o szczęściu. Od paru lat (konkretnie od premiery "Trzech sióstr" w Teatrze Narodowym) przejawia przecież Hanuszkiewicz coraz bardziej konsekwentne zainteresowanie tym trybem lektur Czechowa, który zdawał się sugerować sam pisarz, niejednokrotnie wyrażający ciche zdziwienie, iż z jego "komedii" robi się teatr stale i wciąż posępne duszne msze. "Płatonow" dla ujawnienia komediowości tekstów Czechowa nadawał się niemal idealnie. Ten pierwszy utwór sceniczny pisarza odnaleziony został dopiero w roku 1923, zatem wolny jest od obciążeń interpretacyjnych, tekst tu bardzo obfity, wielowątkowy, reżyser musiał dokonywać w nim skrótów
Tytuł oryginalny
Arlekin, Don Juan czy łajdak
Źródło:
Materiał nadesłany
Express Wieczorny Nr 24