"Mute" w choreogr. i wykonaniu Janusza Orlika w Studio Słodownia +3 w Starym Browarze w Poznaniu. Pisze Klaudia Strzyżewska w portalu kultura.poznan.pl.
Janusz Orlik, absolwent warszawskiej szkoły baletowej i dwukrotny stypendysta Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, powraca do Art Stations ze spektaklem "Mute", opowiadającym o świecie, w którym "nie chcemy widzieć i boimy się patrzeć". Amerykański krytyk sztuki, Harold Rosenberg, określając ekspresjonistyczno-abstrakcyjne działania malarskie Jacksona Pollocka, wspominał o "arenie", która stanowiła swoiste tu i teraz obrazu. Dynamiczne decyzje podejmowane przez artystę zyskiwały nieustanne przełożenie na aktywne pociągnięcia pędzlem, w ramach którego powstawał obraz-zdarzenie. O pojęciu "areny" wspominam nieprzypadkowo, bowiem to właśnie ona stanowiła fundament wystąpienia Janusza Orlika w ramach Polskiej Sieci Tańca. Biały materiał wyznaczający ramy sceny, kontrastujący z industrialną architekturą wnętrza Słodowni, od razu zwracał uwagę. Podobnie jak rzędy krzeseł, ustawione niebezpiecznie blisko przestrzeni zarezerwowanej dla artyst